
Największym minusem jest to, że kuchni niestety nie mam – chyba, że określimy tak mój malutki korytarzyk, w którym są dwie szafki – jedna ze zlewem, a druga z blatem, na którym stoi kuchnia elektryczna. Mam tam co prawda wszystkie niezbędne mi przedmioty i kuchenne gary.
Podobne wiadomości opublikowano tutaj – więcej zobaczysz na stronie, którą również należy poznać. Oczywiście jeśli taka tematyka jest według Ciebie użyteczna.
A zaznaczyć chcę, że jak na singielkę, mam wiele takich małych przedmiotów, które są mi niezwykle potrzebne.
Łazienkę mam kilka razy większą od kuchni, i właśnie jestem na etapie zakupu pralki. Mam zamiar postawić na standardową, choć – nie będę ukrywała – kusi mnie mniejsza pralka otwierana u góry. Najdłużej zastanawiałam się nad wyborem półki na ręczniki i kosmetyki – chciałam by była dużym słupkiem, który podzielono na trzy otwierane szafki. Każda z części miała być przeznaczona na inne przedmioty – niższe dwie półki to chemia do czyszczenia, dwie wyższe kosmetyki, a na samej górze trzymam ręczniki. Mój salon to jednocześnie jadalnia, biuro i sypialnia.

Musiałam wykonać pomieszczenie tak, by spełniło te trzy funkcje. Misję zakończyłam sukcesem, choć – muszę stwierdzić – nie było to proste! Poszukiwałam rad w sieci.
Żeby znaleźć zbliżone informacje na omawiane zagadnienie spójrz na link (http://promus.katowice.pl/), a przeczytasz tam niezwykle fascynujące dane, które zapadną Ci w pamięć.
Wyszukałam niesamowicie interesujący blog, w którym przeczytałam kilka ciekawych pomysłów na wyposażenie mojego salonu. Polecam wpis: .